Witam po krótkiej przerwie.Przez chwilę nie miałam czasu ani na pisanie ani na robienie niestety nowych cudeniek. 14 września odbyły się Mistrzostwa Psów Ratowniczych więc dużo było załatwiania i zamieszania ale udało się :) Mój piesek co prawda na podium nie stanął ale i tak jestem z niego bardzo dumna - zajął 6 miejsce i jak na jego krótkie przygotowanie i to że nie startował ze mną a z moim Małżonkiem to wydaje mi się że i tak bardzo dobrze wypadł. Teraz już powoli wracam do robienia koszy na wino bo koleżanki mnie poprosiły o prezenty na ślub więc muszę się sprężyć i do pisania pracy licencjackiej do której jakoś nie mam natchnienia (zawsze znajduję sobie inne zajęcia :)
Pokażę Wam kilka zdjęć mojego sierściuszka jak pięknie skakał
Pozdrawiam Serdecznie wszystkich o do zobaczenia na Waszych blogach idę oglądać :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz