Obserwatorzy

piątek, 16 stycznia 2015

Prezenty :D

Witam
udało mi się zrobić prezenty na Dzień Babci i Dziadka - znaczy nie dla wszystkich bo babć u nas pod dostatkiem tylko niestety dziadek jeden, ale są.
Między innymi zleceniami udaje mi się podłubać i okazało się że udało mi się zarazić moją sześcioletnią córcię która cały czas siedzi koło mnie i pyta jak mi pomóc - więc wymyślałam różnego rodzaju rzeczy którymi nie zrobi sobie krzywdy a swój wkład w prezenty będzie miała. Zdjęcia kulawe jak zwykle ale nadal robione zepsutym telefonem więc szału nie będzie. jak tylko doprowadzę do ładu aparat to obiecuję że się poprawię w tej kwestii :D






wtorek, 6 stycznia 2015

Dzień Babci i Dziadka

Witam ponownie - haha teraz przerwa nie była półroczna :D
Znaczy co - staram się :D
Dostałam zamówienie do zaprzyjaźnionego przedszkola na zrobienie kwiatów na Dzień Babci i Dziadka - co prawda jeszcze trochę czasu jest ale im wcześniej tym lepiej bo jak się później zwali robota to nie wiadomo gdzie ręce włożyć.
 Kwiatki zrobione wieczorową porą - nic wielkiego ale myślę że dla Babć i Dziadków całkiem fajny prezent :D
od razu przepraszam za jakość zdjęć ale po kilkakrotnym upadku przez przypadek Karolinie potrzaskał się aparat i teraz dziwnie zdjęcia robi - takie jakieś rozmazane ale trzeba będzie na razie sobie z tym jakoś poradzić :D
 


piątek, 2 stycznia 2015

Wielki powrot :D

Witam Wszystkich serdecznie. 
Wiem wiem, już kilka razy wracałam i później miałam znów długą przerwę no ale cóż tak to się jakoś składa że zawsze tego czasu mało. W między czasie powstały oczywiście moje prace jak zwykle robione na szybko i nie było czasu robić zdjęć.  Większość robiona w pozycji horyzontalnej bo mnie znów połamało i przed operacją musiałam leżeć po operacji kolejny miesiąc więc dwa miesiące w sumie się pozbierało więc prócz czasu na przemyślenia i czytanie książek to coś robić musiałam żeby się nie zanudzić na śmierć. Masakra najgorszemu wrogowi nie życzę takiego okresu leżenia. Za to ile pomysłów się w głowie zbiera ŁOHOHO :D teraz tylko stanąć dobrze na nogi i wdrażać :D 
pochwalę się jednak co zrobiłam na urodzinki Julki - przyjaciółki mojej córci :D
dzielnie mi pomagała dopracowywać szczegóły typu dobór oczu czy też kolor ust i jego kształt - stwierdziła że jak będzie starsza to też będzie takie robiła :D 
Zdjęcia nie najlepsze bo Karolina robiła telefonem ale wydaje mi się że i tak jak na 6 letnią dziewczynkę :D

Pierwszym pomysłem było wsadzenie samego kwiatka do doniczki i tyle - ale wręczająca prezent się zbuntowała że taki kwiatek jest trochę smutny a wszyscy powinni się cieszyć urodzinami Julci 
 więc dorobiłyśmy buzię :D
 

piątek, 19 września 2014

Powrót

Oj długo mnie nie było - co rusz jakieś nowe rzeczy wyskakują. Z rękodzieła za dużo nie powstało bo pracy ogólnie mam dużo prócz tego najmniejsza pociecha poszła do szkoły więc zamieszania w naszym życiu jest teraz, ale powoli przyzwyczajamy się do nowej roli pierwszoklasisty i z uśmiechem na ustach wstajemy aby się zebrać i zahaczyć o świetlicę - ważne że chce chodzić - mam tylko nadzieję że zapał szybko nie minie :D
Na zakończenie przedszkola powstały nowe prace
Pomysł zaciągnięty od Ani Krućko - ta dziewczyna robi takie cuda i w taki sposób tłumaczy że aż chce się spróbować - no i tak wyszło


W przedszkolu panią się bardzo podobało - a moje dzieciaki takie były zadowolone i tak im przypadło do gustu że już są zamówienia na dzień nauczyciela dla pań w szkole :D

środa, 28 maja 2014

Na słodko czyli kolejny torcik :D

Uwaga uwaga wracam powoli do mojej pasji. Kręgosłup powoli daje mi odpocząć od bólu więc jest jak usiąść i podłubać sobie czyli coraz częściej mogę robić to co lubię :D
Tym razem torcik dla małej dziewczynki. Koleżanka wybiera się do niedawno narodzonej dziecinki więc wpadła na pomysł żeby dać coś co można wykorzystać czyli torcik. Cóż tu więcej pisać wystarczy że dołącze zdjęcia :D


poniedziałek, 21 kwietnia 2014

Wesołych Świąt

Prawdę mówiąc w ogóle nie czuję magii tych Świąt. Trochę tylko ogarnięte w domu żeby nie pozabijać się o zabawki i żeby nas kurz nie przysypał - wielkie podziękowania dla mojego Męża że miał na tyle samozaparcia żeby opiekować się mną unieruchomioną w łóżku latając między szpitalami i rehabilitantką, ogarnąć dzieciaki i ich zajęcia dodatkowe, pracą,  no i oczywiście ogarnąć dom. Ponieważ od jakichś dwóch dni daję radę siedzieć dopiero samodzielnie i powiedziałam, że dzieci nawet nie mają żadnych własnoręcznie robionych ozdób jak co roku to powiedział że zrobimy wyjątek i kupił ozdoby :D Dobrze mieć takie wsparcie. 

Momenty gdy miałam trochę więcej siły i dałam radę ustać na nogach - bo o siedzeniu nie było mowy - na raty robiłam dwa jajeczka dla koleżanek z sekcji. Oto moje wypociny. Pomysł zaczerpnięty od Ani Krućko :)

czwartek, 3 kwietnia 2014

Motocykl

Padł jakiś czas temu pomysł na prezent dla małżeństwa uwielbiającego motocykle. Nie wiedziałam czy mi wyjdzie ale spróbować zawsze można. Ponoć prezent się bardzo podobał - mam nadzieję że będzie cieszył długo oko :D
A oto moje wypociny

Po motorze dostałam propozycję zrobienia czołgu dla wielbiciela takowych. Oczywiście że spróbuję tylko najpierw świąteczne jajka i koszyki a później dopiero czołg :D
Pozdrawiam i uciekam zobaczyć co u Was nowego bo ostatnio tyle się dzieję w moim życiu rodzinnym że nie miałam czasu na siedzenie przy kompie. Spoko wszystko nadrobię.