Skąd pozytywne emocje a stąd że zawsze dłubiąc i wymyślając różności wyzwalają się we mnie pozytywne emocje :) To taki odstresowywacz. I na wstępie dziękuję mojej Dobrej Duszy że namówiła mnie do tego bloga - może dzięki niemu wszystkie robione przeze mnie rzeczy nabiorą innego wymiaru.
Obserwatorzy
poniedziałek, 10 grudnia 2012
przedświąteczne szaleństwo
Niby jestem w domu - znaczy że chwilowo nie pracuję - i powinnam mieć więcej czasu ale jak to u mnie czasu jak na lekarstwo - prócz tego że w końcu wyleczyliśmy naszego sierściucha :) nareszcie :) to zaangażowałam się w zbiórkę rzeczy dla niepełnosprawnych w Pilchowicach - co by dać też tak od serca to zrobiłam koc na drutach ale niestety z pośpiechu wydałam koc i nawet nie zrobiłam zdjątka :( no cóż może jeszcze taki zrobię to wtedy nie obędzie się bez zdjęcia :) Niestety do ośrodka nie dojechałam więc nie wiem czy chłopakom z Pilchowic kocyk się podobał - mam nadzieję że tak
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz